Autumn Changes


Piękny mamy ten wrzesień !
Niby mówi się "nie chwal dnia przed zachodem..." ,
ale to już druga połowa września więc chyba można powiedzieć, że pogoda nas rozpieszcza .
 Pomimo że temperatury naprawdę letnie to natura i tak powoli szykuje się do zmiany dekoracji,
za chwilę będzie nas zachwycać nowymi barwnymi szatami w odcieniach: żółci , czerwieni i brązu.
Będąc w zgodzie z naturą i u mnie w domku jakieś jesienne zmiany zachodzą.

Zdecydowałam się na tapetę na jednej ze ścian w pokoju wypoczynkowym. 
Miałam jeszcze dwie rolki tapety w toile de jouy, więc nie było się nad czym zastanawiać aby pomysł wcielić w życie , nawet małżonek nie marudził: że po co, że przecież jest dobrze jak jest, tylko bez zbędnego gadania wziął się za pomaganie. 
Efekt końcowy jest taki:


Wydaje mi się że pokój zrobił się bardziej przytulny, 
idealny do spędzania długich wieczorów przy kominku i pod kocykiem :)




W tym roku marzył mi się taki naprawdę przytulny i ciepły kocyk, 
mam nadzieję że to nie wróży długiej mroźnej zimy, 
w każdym razie pozwoliłam sobie to marzenie spełnić. 




Jeszcze kilka jesiennych dekoracji w postaci szyszek, zasuszonej hortensji ,



no i mam idealny pokoik na jesienne przemyślenia i refleksje. 
Jestem już gotowa na przywitanie tej najmądrzejszej pory roku. 




A Wy szykujecie się  już na ten melancholijny czas , czy cieszycie się latem , 
które przecież jeszcze trwa ?!

  
Tymczasem dopóki temperatury za oknem letnie, 
to kocyk i pokój mogą sobie jeszcze poczekać, 
idę ładować akumulatory nad morze, bo te długie wieczory,
naprawdę już niebawem przed nami. 

Pozdrawiam słonecznie i do miłego !

Cat-arzyna