I love turquoise !

Pamiętacie ten kolor ?! 
Królował u mnie na wiosnę w zeszłym roku (tu) i (tu) .
Robiłam porządki w mojej szafce z farbami i znalazłam jeszcze puszkę właśnie w tym kolorze .
Dostałam olśnienia że mebelek który czekał na swoją kolej do przemalowania 
dobrze by wyglądał właśnie w turkusie . 
Jak pomyślałam tak pomalowałam .




Mebel jest dość oryginalny jak widać . 
Blat ma zrobiony w kształcie olbrzymiej tacy . 
Jest dwustronny czyli dobrze wygląda z przodu i z tylu ,
 może być barkiem lub wyspą w kuchni 
a nawet widziałabym go w sklepie w roli lady czy kontuaru.
Dodatkowa zaleta to to że łatwo się szafkę przesuwa bo jest na kółeczkach . 









Teraz to już koniec z meblami trzeba się przygotować do Wielkanocy .
Pędzle i farby chowam do szafy i idę zaszyć się w kuchni .

Miłego weekendu a po
przyjemnych i niemeczących przygotowań do świętowania Wam życzę .
Buziaki :)

Cat-arzyna